Alkoholizm u kobiet – objawy, przebieg, terapia

Centrum Krajna

Uzależnienie jest chorobą demokratyczną. Nie zważa na wiek czy płeć. Jednak kobiety i piją, i uzależniają się nieco inaczej od mężczyzn. Niestety ta choroba obchodzi się z nimi mniej łaskawie. Jak wygląda alkoholizm u kobiet?

Jak piją kobiety? Objawy kobiecego uzależnienia

W telegraficznym skrócie najczęściej tak, żeby nikt nie widział. Wielu kobietom, które nadużywają alkoholu, bardzo zależy na tym, by chronić swój wizerunek. Są skłonne dołożyć wszelkich starań, by prawda nie wyszła na jaw. Staranny makijaż, który ma ukryć zakrapiany wieczór i nieprzespaną do połowy noc. Mocne perfumy, by zatuszować zapach aldehydu octowego, czyli po prostu nie „parować” alkoholem na kacu. Tona miętówek, by odświeżyć oddech, w którym nawet po całej nocy można wyczuć wczorajsze wino. Cała masa zabiegów służących ochronie fasadowego wizerunku dobrej żony, matki, pracowniczki.

Ogromne poczucie wstydu towarzyszące pijącym kobietom wynika w dużej mierze z norm kulturowych. Pijany mężczyzna w naszym kręgu kulturowym jest postrzegany jako coś nieodpowiedniego, ale stanowczo bardziej dopuszczalnego niż pijana kobieta. „Matka Polka alkoholiczka” to stygmat, policzek, wykluczenie, społeczna banicja. „Żeby kobieta tak piła?!” – strażnikom moralności nie mieści się to w głowie. Skutki tego występku trzeba więc ukryć, żeby się nie wydało.

Młoda, zamartwiająca się kobieta

Alkoholizm u kobiet i samotność

Ukrywa się przy tym jeszcze jedną rzecz – ogromne cierpienie, które stoi za sięganiem po kieliszek, i samotność. Paradoks często polega na tym, że kobiety piją, bo czują się osamotnione. Bywa, że zupełnie dosłownie, bo same wychowują dzieci i nie mają wsparcia w partnerze, bywa, że są samotne w związku. Piją z tej samotności w samotności, co jeszcze bardziej je izoluje. Sięgają po „ratunek”, czyli alkohol, w tajemnicy przed całym światem, przynajmniej na początku, bo wraz z rozwojem choroby pewnych rzeczy, w tym widocznych skutków, ukryć się już nie da. Da się za to bardzo długo trwać w iluzji, że problem nie istnieje. „Bez przesady, to tylko kilka kieliszków prosecco po wyczerpującym dniu w ramach relaksu” – tak wygląda jeden z modeli kobiecego picia, bardzo częsty.

Alkoholizm wysokofunkcjonujący

Wysoko funkcjonująca alkoholiczka jest do pewnego momentu, przynajmniej patrząc z zewnątrz – idealna w każdej ze swoich ról. Dzieci zadbane, pranie zrobione, w pracy dobre wyniki, dom lśni czystością, obiad gotowy. Można się napić. U kobiet potrzeba „zasłużenia” na nagrodę w postaci alkoholu często wiąże się z braniem na siebie ogromnej odpowiedzialności za całe życie – swoje i bliskich. To błędne koło, bo w skutek nadmiernego obciążenia kieratem potrzeba nagrody staje się coraz silniejsza.

Stres, niepokój, rozdrażnienie i brak relaksu robią swoje. Jedyną formą rozluźnienia staje się kieliszek, który z czasem staje się w ogóle synonimem słowa odpoczynek. Nie joga, nie spacer, nie kino – alkohol jest podstępny dlatego, że działa natychmiast i natychmiast przynosi ulgę. Po co się męczyć i coś wymyślać, skoro można się napić. „Dziś się już wystarczająco namęczyłam” – to jedno z popularnych uzasadnień, częstych w ustach kobiet. Im więcej nagrody (a z czasem tolerancja organizmu się zwiększa i domaga się on większych dawek), czyli alkoholu, tym mniej mocy do ogarniania tego kieratu.

W pewnym momencie mimo najszczerszych chęci codzienne wieczorne picie alkoholu po prostu uniemożliwia nie tylko wywiązywanie się ze swoich obowiązków, ale też normalne funkcjonowanie. I to już nie bardzo można ukryć.

Alkoholizm u kobiet – przyczyny

Podszewką kobiecego uzależnienia częściej niż u mężczyzn są bardzo silne i trudne emocje, które nie znajdują ujścia. Złość na nadmierne obciążenie obowiązkami, smutek z powodu poczucia własnej niewystarczalności i bezradności, lęk, że „nie dam rady tego wszystkiego sama ogarnąć”. Te niezaopiekowane emocje, które stają się powodem sięgania po alkohol, są w kolejnym etapie jego skutkiem. To trochę tak jak w „Małym Księciu”, w którym pijak tłumaczy „piję, bo się wstydzę, a wstydzę się, że piję”. To, co miało być remedium na samotność, strach, smutek czy złość sprawia, że te emocje przybierają na sile i spirala autodestrukcji rozkręca się na dobre… Kiedyś rekreacyjna lampka wina przed zaśnięciem szybko zmienia w „rekreacyjną” butelkę, a potem dwie. Pojawiają się objawy uzależnienia – dużo szybciej niż u mężczyzn.

Zmęczona kobieta śpiąca w fotelu

Kobiety uzależniają się szybciej

To nie jest podejrzenie, to naukowo przebadany i uzasadniony fakt. Organizm kobiety wchłania i metabolizuje alkohol w inny sposób niż organizm mężczyzny. Kobiety są zwykle drobniejsze i ważą mniej od mężczyzn, więc po spożyciu tej samej ilości alkoholu jego poziom we krwi kobiety będzie wyższy. W organizmie kobiety jest też mniej wody, a więcej tłuszczu – dokładnie odwrotnie niż u mężczyzny. W tłuszczu zaś alkohol się nie rozpuszcza. Dodatkowo kobiety mają mniej enzymów w żołądku odpowiedzialnych za metabolizowanie alkoholu, a także więcej estrogenów, które powodują intensywniejsze wchłanianie alkoholu.

Jak podaje PARPA (Polska Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych):

„Blisko 80% kobiet spożywa alkohol (…). W ostatnich latach zauważyć można niepokojącą tendencję – rośnie liczba nadmiernie pijących młodych kobiet i dziewcząt, a ich poziom picia (co do ilości i częstości spożywanego alkoholu) zbliża się do poziomu picia mężczyzn (…). Co dziesiąta kobieta w wieku 18-29 lat wypija rocznie ponad 7,5l czystego alkoholu, co stwarza ryzyko poważnych szkód zdrowotnych, psychologicznych i społecznych.”

PARPA (Polska Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych)

Według badań przez nadużywanie alkoholu umiera aż 4-krotnie więcej kobiet niż mężczyzn. Te ponure statystyki mogłyby ulec zmianie, gdyby uzależnione kobiety częściej szukały pomocy i korzystały z terapii uzależnień, zamiast udawać za wszelką cenę – kosztem własnego zdrowia – że problemu nie ma albo że „mają to pod kontrolą”.

Uzależniona od alkoholu kobieta podczas sesji terapeutycznej

Co z terapią?

W ostatnich latach wiele się zmienia. W terapiach grupowych w ośrodkach terapii uzależnień coraz częściej można spotkać kobiety. Jeszcze do niedawna społeczne postrzeganie leczenia kobiecego alkoholizmu wyglądało zupełnie inaczej. Mężczyzna, który decydował się na terapię, był – przynajmniej w pewnych kręgach – postrzegany jako bohater. Otoczenie gratulowało mu odwagi. Kobietę w tej samej sytuacji postrzegano jako uosobienie porażki, bo „jak kobieta (a jeszcze matka dzieciom!) może tak pić, żeby aż musieć się leczyć!? Żeby się doprowadzić do takiego stanu…”.

Coraz większa jest jednak społeczna świadomość faktu, że uzależnienie nie wybiera pomiędzy płciami. Dzięki temu uzależnione kobiety stopniowo coraz mniej wstydzą się szukać pomocy i po nią sięgać. Powstają też prężnie działające grupy wsparcia dla trzeźwiejących kobiet online. Choćby licząca już 3,3 tys. członkiń „Sober Polish Girls” na Facebooku. Wypowiadają się tam kobiety chcące poradzić sobie z nałogiem. Znajdują one wsparcie, otuchę, przestrzeń, w której nie zostaną ocenione, a zaakceptowane. To bardzo ważne, bo dzięki takim grupom kobiety czują, że nie są same z problemem, że nie one jedne zmagają się z cierpieniem, które towarzyszy uzależnieniu, znajdują też motywację do rozpoczęcia terapii.

W przypadku kobiecego uzależnienia bardzo częstą strategią jest strategia zosi samosi – „skoro tyle razy dałam sobie w życiu radę sama, tym razem też dam radę”. Takie myślenie to pułapka. Terapia uzależnień jest ogromnym wsparciem w trzeźwieniu – i dla kobiet, i dla mężczyzn. Jeśli czujesz, że ten problem dotyczy Ciebie, ale wstydzisz się lub obawiasz skorzystać ze wsparcia terapeutów, wiedz, że nie musisz. W naszym ośrodku jest miejsce dla wszystkich – pomagamy każdemu, bez względu na płeć, rasę, wiek, orientację. Pomagamy każdemu, kto chce wytrzeźwieć i odzyskać wolność. To jedyny warunek, jaki trzeba spełnić, by zacząć zdrowieć. Czekamy na Ciebie pod nr tel. 531 432 011 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skontaktuj się z nami

Jeśli trudno Ci zadzwonić, to zostaw swoje dane, a nasz terapeuta wkrótce oddzwoni i razem z Tobą przejdziemy przez prosty proces rezerwacji miejsca w ośrodku terapii uzależnień Krajna.





    Twoje dane będą przetwarzane zgodnie z naszą polityką prywatności.