Nikt nie jest w stanie przewidzieć, jakie fizyczne objawy odstawienia benzodiazepin wystąpią u konkretnie u Ciebie. Spektrum objawów jest szerokie, czas trwania i nasilenie też są w dużej mierze sprawą indywidualną. Jedno za to można powiedzieć na pewno: fizyczne objawy odstawienia benzodiazepin ustąpią. Będą one łatwiejsze do zniesienia tylko pod warunkiem, że odstawisz je pod ścisłą kontrolą lekarza i zgodnie z zaleceniami. Innej drogi nie ma.
Stan, którego możesz doświadczyć w wyniku odstawienia benzodiazepin, nie tylko nie należy do przyjemnych. Nagłe odstawienie lub wyraźna redukcja dawki bez porozumienia z lekarzem mogą być fatalne w skutkach. I nie chodzi tutaj tylko o Twoje chwilowe grosze samopoczucie, które „jakoś da się przeżyć”. Takie działanie może być po prostu bardzo niebezpieczne. Więcej o tym, dlaczego nie należy pod żadnym pozorem nagle samodzielnie odstawiać tych leków przeczytasz tutaj
Gwałtowne i nasilone fizyczne objawy odstawienia benzodiazepin wynikają bardzo często właśnie z tego, że uzależnieni podejmują ad hoc decyzję „Rzucam to!”. Chcą tym samym udowodnić sobie samemu czy bliskim, że mają silną wolę. Nie tędy droga! Chcesz uniknąć przykrych fizycznych objawów? Słuchaj swojego lekarza i benzodiazepiny odstawiaj powoli i stopniowo. Dokładnie według schematu redukcji dawek, który na pewno zaproponuje Ci Twój lekarz, jeśli tylko zwrócisz się do niego z tym problemem. Akurat w przypadku tych leków nie ma drogi na skróty.
Dlatego, jeśli liczyłeś na to, że w tym wpisie znajdziesz „dobre rady” na to, jak uporać się z zespołem abstynencyjnym w domowym zaciszu i bez współpracy z lekarzem, będziesz niestety zawiedziony. Prawda jest taka, że nikt odpowiedzialny listy takich „polecajek” na pokonanie dolegliwości, które mogą wystąpić, Ci nie przedstawi, bo po prostu ich nie ma. Domowym sposobem można próbować wyleczyć przeziębienie, ale nie uporać się z zespołem abstynencyjnym w wyniku odstawienia silnie uzależniających leków! Nie chcemy Cię straszyć, chcemy jedynie pomóc Ci podejść do problemu rozsądnie. Tak, by proces uwalniania Twojego organizmu od działania benzodiazepin był dla Ciebie w pełni bezpieczny i łatwiejszy do zniesienia.
Jakie są fizyczne objawy odstawienia benzodiazepin?
Organizm może zareagować na nagłą redukcję dawki czy całkowite zaniechanie przyjmowania leków na wiele różnych sposobów. Nie da się przewidzieć, jaki przebieg będzie miał zespół odstawienny akurat w Twoim przypadku i jakie nasilenie będą miały objawy, wśród których mogą wystąpić:
- bóle i zawroty głowy,
- drętwienie kończyn,
- pobudzenie psychoruchowe,
- skurcze mięśni,
- dreszcze,
- nieostre lub/i podwójne widzenie,
- suchość i metaliczny smak w ustach,
- bóle brzucha, mdłości, wymioty, biegunka,
- szumy w uszach,
- nadwrażliwość na światło,
- zaburzenia łaknienia,
- wzrost ciśnienia krwi i przyspieszony puls,
- rumieńce,
- wysypki i swędzenie skóry.
Reakcje po odstawieniu leków często stanowią „lustrzane odbicie” wstępnych reakcji Twojego organizmu na ich zażywanie, czyli są ich dokładną odwrotnością. Jeśli po benzodiazepinach świetnie Ci się zasypiało, po ich odstawieniu możesz cierpieć na skrajną bezsenność. Jeśli efektem leków było rozluźnienie mięśni – gwałtowna redukcja może zaowocować zwiększonym napięciem. Efekt uspokojenia zostanie zastąpiony niepokojem, a nawet atakami paniki, a efekty przeciwepileptyczne działania benzodiazepin – napadami drgawek. Układ nerwowy Twojego organizmu, do tej pory wyciszony lekami, wchodzi w stan hiperaktywności. A fizyczne manifestacje tego procesu nigdy nie są w pełni przewidywalne.
Jak zmniejszyć objawy odstawienne?
Choć wyobrażenie sobie tych objawów i tego, że musisz przez nie przejść, może być dość przerażające – może Ci się wydawać, że jakoś dasz sobie radę. „Przeczekasz”. Weźmiesz coś na ból głowy, najgorsze momenty przeleżysz w łóżku, niepokój zalejesz hektolitrami melisy, na wymioty czy inne dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego weźmiesz coś z apteki bez recepty – i minie. Być może tak, tylko ryzyko, że zespół odstawienny będzie ostrzejszy, niż Ci się wydaje, jest naprawdę duże. Zwłaszcza, jeśli benzodiazepiny przyjmowałeś latami w wysokich dawkach. Nie warto ryzykować.
Jeśli będziesz odstawiać leki pod kontrolą lekarza, nawet jeśli nie będzie się to odbywało w warunkach szpitalnych, a w domu, będziesz mógł być ze swoim lekarzem w stałym kontakcie. Umożliwi to mu monitorowanie Twojego stanu. Lekarz będzie mógł na bieżąco kontrolować, jak Twój organizm reaguje na stopniowe zmniejszanie dawki i w razie potrzeby dostosować tempo tego procesu, jeśli objawy odstawienia benzodiazepin się nasilą. Dzięki ścisłej współpracy będzie mógł także włączyć leczenie wspomagające, niwelujące te symptomy, które będą Ci najbardziej doskwierać.
Jeśli zajdzie taka potrzeba, lekarz może po konsultacji z Tobą obok powolnej redukcji dawki benzodiazepin włączyć także stosowanie:
- leków osłonowych, takich jak β-adrenolityki (np. propranolol),
- sedatywne leki przeciwhistaminowe (np. hydroksyzyna),
- nieuzależniające leki nasenne (np. mianseryna, mirtazapina, trazodon),
- przeciwpsychotyczne (np. chlorprotiksen, promazyna, prometazyna), które łagodzą tachykardię, niepokój, lęk i zaburzenia snu,
- leki przeciwdrgawkowe.
Wszystkie one pomagają zmniejszyć wybrane objawy odstawienne i, stosowane zgodnie z zaleceniami lekarza, są w pełni bezpieczne.
Co możesz dla siebie zrobić, by złagodzić zespół abstynencyjny?
Oczywiście możesz wspierać się naturalnymi metodami. Dla wielu osób odstawiających benzodiazepiny pomocne są masaże, które rozluźniają napięte mięśnie, a także basen czy praktyka jogi. Rozedrgany organizm bardzo dobrze może zareagować na wyciszające techniki oddechowe, treningi relaksacyjne, zmianę diety na lekkostrawną z wyeliminowaniem takich używek jak kawa czy mocna herbata. Każda technika, która pozwoli Ci zredukować stres, wyciszyć się i zrelaksować będzie bezcenna w procesie stopniowego zmniejszania dawek benzodiazepin.
Zawsze jednak pamiętaj o jednym – bezpiecznie oczyszczenie organizmu z tych substancji to dopiero początek drogi. Benzodiazepiny silnie uzależniają nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. By trwale uwolnić się od potrzeby ich zażywania nie wystarczy nawet najlepiej poprowadzony plan odstawienia. Tutaj potrzeba terapii uzależnień. Po to, byś od leków uwolnił nie tylko swoje ciało, ale przede wszystkim – głowę. Tylko dzięki terapii będziesz mógł kontrolę nad swoim życiem przewrócić sobie, a nie blistrowi tabletek, które do tej pory ją sprawowały. Trwałe uwolnienie się od przymusu ich zażywania naprawdę jest możliwe. Jeśli tylko pozwolisz sobie pomóc – czekamy na Ciebie pod numerem tel. 531 432 011. Zadzwoń i dowiedz się więcej o terapii i leczeniu uzależnienia od benzodiazepin w naszym ośrodku.
Ostatnie artykuły
- Rodzaje uzależnień – uzależnienie fizyczne. Definicja, objawy i leczenie uzależnień fizjologicznych
- Nieleczone delirium tremens – jakie są konsekwencje?
- Rodzaje uzależnień – uzależnienie psychiczne. Definicja, objawy i leczenie uzależnień psychicznych
- Ruch to zdrowie – a może nie zawsze?
- Rozwój uzależnienia w pracy – jakie są czynniki sprzyjające?
Od 11 dni nie biore dieazepam zucilam sama mam ciezkie dni ale daje rade
To świetna wiadomość! Życzę wytrwałości. W momencie kryzysowym proszę pamiętać, że zawsze może Pani skorzystać z profesjonalnej pomocy terapeutycznej.
5mg relanium trwa w organiżmie 200 godzin/ok 10 dni-POWODZENIA
Jak długo brałas i w jakich dawkach ?pozdrawiam
Odstawiłam leki na detoksie w Poznaniu w życiu nie było tak źle. Miałam padaczkę nie mogę jeść, nie mam smaku mam niezborność ruchową. Trzęsę się. Wypisali mnie do domu w piątek. Ledwo się trzymam i nie wiem skąd uzyskać pomoc
Grauluję, to ważny krok. Z czasem powinno być Pani lżej. Proszę szukać pomocy w poradni terapii uzależnień lub w ośrodku leczenia uzależnień. Otrzyma tam Pani niezbędne wsparcie w tych trudnych chwilach.
Witam.
Chciałam opisać mój przypadek.
Wszystko fajnie się czyta w artykułach jak powinno być,a jak jest faktycznie?
Biorę clonazepam od kilku lat 1mg rano.
I nagle lekarz nie wystawia recepty.
Bo zmieniamy lek,bo za długo zazywany.
Lekarz nie wspomina o zmniejszaniu leku tylko ciach i nie ma.
Stwierdzenie lekarza”dasz rady ,najgorszy pierwszy tydzień „.
I zostałam sama z tym problemem.
Zamiast clonazepamu dostałam atarax 10mg 2razy po 2 tabletki.
Witam, faktycznie jest to trudna sytuacja. Nie naszą rolą jest dyskusja z postanowieniem lekarza, jednak na pewno pomocne w takich sytuacjach będzie skorzystanie z detoksu. Pozwala on na złagodzenie okresu odstawiania leku. Dodatkowo podczas odtrucia będzie Pani pod opieką specjalistów, którzy mogą szybko zareagować w razie pogorszenia stanu.
Biorę xanax od 4 grudnia 2023 . Najpierw jedno opakowanie 0,25 mg . Brałem jedna dwie tabletki dziennie. Później dostałem xanax 1 mg . Biorę go trzy razy na dobę po 1/2 tabletki. Lekarz 4 grudnia zapisał mi zoloft i xanax. Xanax miałem brać tylko w razie ataku leku. A biorę regularnie. Jak najlepiej to odstawić? W jakich dawkach ? 4 beda 2 Miesiące . W tym czasie zjadłem 7,5 mg, 30 mg , 30 mg i 27 mg . Mam jeszcze dwa opakowania 2 mg . Dzielone tabletki. Proszę o radę jak mam z tego schodzić. Dziekuje.
Proszę w tej kwestii skonsultować się z psychiatrą lub udać się na detoks. Najbezpieczniej będzie odstawiać lek pod opieką lekarską.
Gdzie na terenie małopolski podkarpackie można wykonać taki detox? Pozdrawiam serdecznie
Na terenie Małopolski i Podkarpacia niestety nie znamy żadnej placówki godnej polecenia. W razie czego zapraszamy do Centrum Krajna – Sępólno Krajeńskie – woj. Kujawsko pomorskie lub do Terapii nad Wartą – woj. Wielkopolskie.
Jedyny szpital na całe województwo Podkarpackie i Małopolskie to Szpital kliniczny im. L. Rydygiera w Krakowie. Osiedle Złotej Jesieni 1.
Oddział toksykologii z pododdziałem detoksykacyjnym.
Brałam przez kilka lat miranzapine, najpierw 30mg, potem 15mg … i po około 2,5 roku odstawiłam całkowicie. Prócz Miranzepimy byłam/jestem również na Cital 40mg (cały czas biorę). Po całkowitym odstawieniu miranzepiny (juz powie 6 miesięcy) pojawił się u mnie swąd skóry. W pierwszym miesiącu był bardzo silny, szczególnie jak byłam na siłowni i się spociłam… teraz jest mniejszy ale ciągle jest. I zastawnawiam się czy powinnam się martwić czy po prostu organizm, wątroba się oczyszczają i wyrzucają przez skórę toksyny. Z góry dziękuje za informację. Pozdrawiam.
Podane przez Panią leki nie są benzodiazepinami. Jeśli chodzi o swąd, proszę skonsultować się z lekarzem dermatologiem w tej kwestii. Nasz zespół zajmuje się terapią uzależnień.
Pd 09.2019 bralwm ok 1mg Clonazepamu.Zmniejszylem stopniowo sam i po konsultacjo z lekarzem do 0,5mg jakies 2 lata temu.Nadal biore 0,5mg..Lekarz mowi ze jak sie zmieni pogoda na cieplejsza itd bede mogl zmniejszyc i ta dawke..Pokinco odstawilem 3 tygodnie temu SSRI ktore powodowaly nocne wybudzania i wysokie tetno..jest cięzko ale jakos dsje rade
Witam . Jestem tydzień po odstawieniu leku pramatis 20mg. Zaczynałam od 27 stycznia tego roku . . Odstawiłam z dnia ba dzień. Id wczoraj czuje się strasznie. Mam zawroty głowy. Wymioty. I często korzystam z toalety. A o moim stanie stwierdzam że jest pobudzony cały mój organizm. Pytanie teraz czy długo będę się rąk czuć. Wsumie nue brałam go długo. Czy natmrtwic się ta sytuacja?. Pozdrawiam
Dzień dobry, Pramatis to nie jest lek z grupy benozdiazepin, jednak objawy odstawienia także potrafią być uciążliwe. Proszę skonsultować się z psychiatrą w sprawie ustalenia procesu odstawiania tak, by zminimalizować jego efekty uboczne.
Dzień dobry,
Jako ostrzeżenie mogę przytoczyć mój osobisty przykład. Po kilku latach incydentalnego ale w dużych ilościach stosowania bromazepamu i alprazolamu w momencie odstawienia po ostatnim takim rajdzie dostałem ataku padaczki, który skończył się rozbitym łukiem brwiowym. W szpitalu rozpisali mi stopniowe odstawienie tych środków i w końcu mogę normalnie żyć. Pozdrawiam
Dzień dobry, dziękuję, że dzieli się Pan tą informacją. Mam nadzieję, że pomoże innym uniknąć takiej sytuacji.
Czy to był jeden atak padaczki, czy zdiagnozowano u Pani tą padaczke, czy ona mija wraz z odstawieniem leku i przyzwyczajeniem się organizmu do nowej rzeczywistosci
Chciałbym wiedzieć, jeśli odstawiłam benzodiazepiny 6 tyg temu sama i wszystko było niby dobrze, na noc zaczęłam brac pomocnie nasen 10mg i tyle, to po 6 tyg na eeg wyszły mi zmiany napadowe w mózgu, plus miałam ciągle zdrętwiałe palce i tak jakby naprężona twarz, wystraszyła się i czekam na wizytę u psychiatry, nie miałam utraty świadomości ale boję się czy to już może być padaczka, czy to minie
Dzień dobry, to, co Pani opisuje może wskazywać, że przechodzi Pani przez objawy odstawienne od benzodiazepin. Dodatkowo Nasen (Zolpidem) działa na te same receptory, co benzodiazepiny, więc w zasadzie nie odstawiła Pani jeszcze całkowicie tych substancji. To w zasadzie dobra informacja, ponieważ powinna Pani niezwłocznie w tej sytuacji udać się do psychiatry w celu ustalenia planu odstawienia leków lub na detoks i przejść przez stopniowe odstawianie tych substancji. W razie wystąpienia niepokojących objawów proszę zgłosić się na najbliższy ostry dyżur. Jeśli chodzi o padaczkę polekową – nie jest ona trwała i po pełnym odtruciu nie powinna ona nawracać.
Witam. Jestem na clonazepamum od kilku lat. Psychiatra mi przepisuje. Nigdy mi nie powiedział że będzie problem z odstawieniem. Co prawda próbował przepisywać leki na zasadzie,, to przepisze pani,, i tyle. Bez powiedzenia czemu, po co co dalej. W marcu na wizycie powiedział że nie mogę prowadzić samochodu. Bo lek wykrywają narko testy policji. A ja codziennie 40km do i z pracy. No i że trzeba odstawić. Ok. Super . Depresja nadal oczywiście. I kazał co tydzień o 1/4tab. Miałam 2mg brałam 1dziennie podzielony na dwie dawki. Już chyba trzeci miesiąc tak schodzę bo poczytałam i panikuję. Już jestem na l4i nie prowadzę samochodu. Obecnie mam tabletki 0,5mg bo prosiłam o taką dawkę bo ja łatwo podzielę. I rano biorę połowę tab. Czyli 0,25 a wieczorem 0,25jeszcze na pół dzielę. Nie umiem tego przeliczyć ale biorę 3/4na dzień z tabletki 0,5 clonazepamum. Tak od dwóch dni. Zażywam od lat tianesal trzy razy dziennie. I teraz preato 100 mam od początku odstawiania clonazepamum . Biorę rano 50 popołudniu 50 wieczorem 50 a co dwa dni lub trzy 100preato. Oprócz tego mam inne leki. Medal diuresin, clatra , acarg 75, kalipoz, veseldue, magne b6forte 4tab dziennie. I rano euthyrox 137 bo jestem po usunięciu tarczycy. Właśnie depresja chyba wtedy się zaczęła. Wszystkie leki zgodnie z zaleceniami lekarzy oczywiście. Nigdy nie zwiekszalam żadnych dawek. Wszystko jak lekarz zaleca. Bardzo się martwię że coś mi się stanie. Skutki odstawiania. Mam problemy ze snem i czytam wtedy wszystko o clonazepamum i panikuję. Czy jak biorę preato i pomału odstawiam to też grozi mi padaczka i inne skutki. Bardzo się boję że coś mi stanie. Proszę o opinie.
Witam, jest Pani pod opieką psychiatry i z tego co widzę przypisał Pani leki przeciwpadaczkowe, więc objawy odstawienne powinny być mocno ograniczone. Mogą się one pojawić, jednak nie powinny one być intensywne, czy zagrażające życiu. Psychiatrzy przeprowadzają proces odstawiania w taki sposób, by zminimalizować nieprzyjemne dolegliwości. Jeśli będzie Pani miała trudności ze zmniejszaniem dawek lub funkcjonowaniem bez leków psychotropowych (po całkowitym odstawieniu), warto rozważyć pobyt w ośrodku terapii uzależnień.
Witam.czy cloranxen 5mg też ciężko odstawić?Biorę jedną tabletkę rano
Dzień dobry, Cloranxen (klorazepan) to benzodiazepina o stosunkowo niskiej sile działania i zazwyczaj odstawienie jej przebiega dosyć łagodnie. Jednak zawsze należy odstawiać leki z grupy benzodiazepin pod nadzorem psychiatry.
Ja biorę zomiren od 25 lat,z ośmiu tabletek zeszła do 2,5.Strasznie ciężko, najgorzej ze spaniem.Dawka 0.5.A co najlepsze pani psychiatra ale chyba tylko z dyplomu kazała odstawić je natychmiast, ewentualnie jak będę miała drgawki to mnie przyjmą do szpitala.Dramat to nie jest normalna lekarka
To jest szokujące, co Pani pisze, bo w skrajnych wypadkach nagłe odstawienie benzodiazepin może grozić nawet śmiercią.
Brałam nitrozeman 5 mg rano i wieczorem bralam25 lat przez miesiąc czasu zeszłam do 2,5 mg tylko rani jak długo to brać i jak zmniejszyć na razie radzę sobie ze wszystkim czy mam się bać
Dzień dobry, najlepiej schodzić zawsze pod opieką lekarza psychiatry. Jeśli lekarz tak zaleci lub jeśli objawy odstawienne będą dla Pani bardzo uciążliwe, to warto skorzystać z profesjonalnego detoksu, gdzie będzie Pani pod stałą opieką specjalistów.
Jestem 5 tygodni po odstawieniu dorety, niestety ból nogi zmusił mnie do brania przez ok 2 lata.We wrześniu miałam operację kręgosłupa lędźwiowego i w szpitalu odstawiłam te leki,nie muszę chyba pisać co się ze mną działo ale jakoś daję radę.Od 6 miesięcy biorę na noc afobam dawka 0, 5 mg z powodu wulwodynii u naprawdę na noc mi pomaga ale byłam nieświadoma zła jakie wyrządza odstawienie tych tabletek i nie wiem czy sama dam sobię radę z jednym i drugim odstawieniem na raz. Zmniejszyłam afobam o połówkę ale straszy mnie bolą nogi i brzuch i nie wiem teraz co jest winne doreta , afobam,czy krótki okres po operacji.
Dolegliwości najlepiej, by skonsultowała Pani z lekarzem prowadzącym, najprawdopodobniej jest to powiązane z operacją.
Dzień dobry proszę o pomoc bo już nie wiem co robić. Wiem ze to inna grupa leków ale czy takie objawy może dać odstawienie pregabaliny i trazodonu? Brałam 4 lata, pregabaline max 300 ostatnie dwa lata 150 w dwóch dawkach. Trittico od 150 przez 100 i 50 ostatnimi miesiacami, choć ostatni miesiąc zdarzało mi się zapomnieć wziąć więc można to nazwać zejściem jako tako stopniowym. Przez tydzień zeszłam do dawki 75 pregabaliny i 50 trittico co drugi-trzeci dzień a potem odstawiłam oba. Niedługo później się zaczęło, ale w tak niejednoznaczny sposób, ze boję się ze to coś poważnego, a leki to tylko zbieg okoliczności. Czuję się porażona, obolała, sztywna, mam mrowienie w kończynach, drętwienie reki od którego się zresztą zaczelo, potężny ból głowy i sztywność i ból karku. Miękkie nogi, zawroty głowy, kłucie w przypadkowych miejscach ciała, dosłownie cały układ nerwowy zwariował. Nawet nie wspomnę o samopoczuciu emocjonalnym, czuję jakbym miała się rozsypać, dziś siedziałam na podłodze w łazience i pilnowałam, żeby zupełnie sprawna niedawno kupiona pralka nie wylała wody, a to powrót największych koszmarów związanych z ocd. Czuję uderzenia lęku w mostek co kilka minut. Podejrzewałam tężyczkę albo nawet SM (choć tu mnogość objawów raczej wyklucza, ale pogorszenie stanu emocjonalnego i lęku o zdrowie robi swoje). Przechodzę piekło, w najgorszym lęku przed przyjmowaniem jakichkolwiek leków nie czułam się tak potwornie. Czy to możliwe ze wymienione leki dadzą taki efekt przy odstawieniu tak niewielkiej ilości? Zaczęło się 6 dni temu, od trzech przyjmuje leki ponownie, oba raz dziennie wieczorem, pregabaliny 75 i trittico 50. Nie jest wcale lepiej i boję się, ze to nietrafiony kierunek i problemem jest coś co wyszło przypadkiem. Neurolog przyjmie mnie dopiero w grudniu niestety. Z góry dziękuję za pomoc.
Dzień dobry, mogą to być objawy odstawienne, zwłaszcza Pregabaliny, jednak dla pewności sugeruję skonsultować to z neurologiem – może przyjmie Panią między sesjami lub może Pani spróbować udać się na ostry dyżur.