
Uzależnienie od mediów społecznościowych stało się istotnym tematem w dyskusjach o nałogach. Platformy te przenikają naszą codzienność i oddziałują na nas w sposób porównywalny do substancji uzależniających. Jakie są przyczyny tego zjawiska oraz jak wpływa ono na nasze życie?
Oryginalnym celem platform społecznościowych było zbliżanie ludzi oraz ułatwienie kontaktu. Dzięki temu miały urozmaicić prawdziwe życie, stając się jego rozszerzeniem. Jednak sprawy potoczyły się nieco odmiennie. Nikt nie spodziewał się wtedy, jakim Behemotem się staną, i zamiast być rozszerzeniem – stały się dla wielu osób zamiennikiem rzeczywistości. Dzisiaj media społecznościowe są tak integralną częścią naszego życia, że niektóre osoby traktują świat wirtualny jako ten prawdziwy.
Dlaczego Social Media tak uzależniają?
Firmy zajmujące się mediami społecznościowymi wykorzystują mechanizmy działania ludzkiego umysłu, tworząc narzędzia oparte na silnych, krótkotrwałych i przyjemnych bodźcach. W efekcie użytkownicy stopniowo warunkują się do częstego korzystania z ich produktów. W rezultacie każdy z nas jest narażony na uzależnienie, szczególnie jego psychiczną formę. Ze względu na to, że tym wielkim firmom zależy na retencji (czas utrzymania uwagi), wydają one ogromną ilość pieniędzy na tworzenie swoich portali tak, aby użytkownicy spędzali na nich jak najwięcej czasu.

Do uzależnienia od mediów społecznościowych może dojść na różne sposoby. Jedni mogą uzależnić się od ciągłego scrollingu, tak zwanego „doomscrollingu”. Charakteryzuje się on przeglądaniem np. Instagram’owych Reelsów, YouTub’owych Shortsów czy też po prostu TikToka. W innych przypadkach osoby mogą być uzależnione od np. para-socjalnej relacji, którą mogą wytworzyć ze swoim ulubionym twórcą. W obydwu przypadkach jest to prawdziwe uzależnienie.
Dodatkowo każdy może znaleźć w Internecie coś dla siebie. Osoby zainteresowane danym tematem czy hobby szybko odnajdą swoją niszę. Dzięki temu stają się częścią większej grupy, w której mogą zostać rozpoznani. Połączenie poczucia przynależności z intensywnymi i kolorowymi bodźcami czy też wirtualną relacją sprawia, że uzależnienie od mediów społecznościowych jest poważnym zagrożeniem dla każdego.
Problemy z koncentracją
Najbardziej oczywistym sygnałem narastającego problemu będą trudności z koncentracją. Ponieważ większość popularnych treści online ma krótką formę, uczymy się preferować szybkie i intensywne materiały. Kilkusekundowe, pełne bodźców klipy stopniowo stają się atrakcyjniejsze niż np. czytanie książki. Naturalne jest więc, że wybieramy to, co natychmiast przynosi przyjemność. Ale czy to dobre rozwiązanie?

Obie formy rozrywki oddziałują na nas w odmienny sposób. Jedna zapewnia przyjemność w nieprzewidywalnych odstępach, podczas gdy druga dostarcza ją natychmiast i w ogromnych ilościach. Jest to konflikt między odroczoną a natychmiastową gratyfikacją, który wpływa na nasze zdolności do koncentracji, podejmowania decyzji i budowania długoterminowych nawyków.
Lęk przed wykluczeniem
W kontekście mediów społecznościowych lęk przed wykluczeniem, zwany również jako FOMO (ang. fear of missing out), to wszechobecna obawa przed przegapieniem wydarzeń, aktywności, informacji, trendów czy też postów. Osoby uzależnione od online sfery nie chcą być poza „pętlą wydarzeń”. Nawet możliwość przegapienia czegoś będzie wiązała się dyskomfortem psychicznym, który odejdzie w momencie zobaczenia materiału. Odzwierciedla to sposób, w jaki ktoś uzależniony od fizycznej używki, będzie myślał o najbliższej możliwej okazji, by sięgnąć po substancję – w tym przypadku – online content.
Brak prawdziwych relacji
Tak jak w przypadku innych uzależnień, osoba początkowo stara się ukrywać swój problem. To prowadzi do alienacji oraz poczucia osamotnienia. Uzależniony może myśleć, że musi sam poradzić sobie z trudnościami. Szczególnie gdy obawia się, że będzie postrzegany jako słaby psychicznie. W końcu „Jak w ogóle można się uzależnić od mediów społecznościowych?”. Dlatego poprzez obawę przed krytyką innych ludzi będzie bardziej chować się do swojej skorupy.
Fizyczne objawy
Patrzenie na ekrany i monitory męczy oczy i może prowadzić do problemów ze wzrokiem, takich jak suchość, zmęczenie czy bóle głowy. Spoglądanie w dół na telefon lub długotrwałe siedzenie przed monitorem w niewłaściwej pozycji powoduje bóle pleców i karku, co z kolei może prowadzić do chronicznych dolegliwości. Uzależnienie od mediów społecznościowych sprawia, że spędzamy przed ekranem jeszcze więcej czasu, pogłębiając te problemy. Ponadto ciągła ekspozycja na niebieskie światło emitowane przez ekrany wpływa negatywnie na jakość snu i samopoczucie. Ostatecznie utrudnia zasypianie, co może prowadzić do problemów z koncentracją w ciągu dnia.

Log Back In
Uzależnienie od mediów społecznościowych, tak jak inne uzależnienia, ma ogromną moc, która może ograniczyć Twoją wolność. Ten nałóg należy brać na poważnie i nie bagatelizować jego skutków. Jeśli którykolwiek z tych objawów do Ciebie przemawia – nie odcinaj się od świata. Wiele osób chce, abyś odnosił sukcesy, a nie był niewolnikiem tego przygnębiającego uzależnienia. Jeśli czujesz, że potrzebujesz dodatkowej pomocy – nie wahaj się skontaktować z nami. Nasi specjaliści są gotowi wspierać Cię na tej drodze. Zadzwoń do nas pod nr 531 432 011.